„Co to znaczy : czuwam? To znaczy, że staram się być człowiekiem sumienia. Że tego sumienia nie zagłuszam i nie zniekształcam. Nazywam po imieniu i dobro i zło, a nie zamazuję. Wypracowuję w sobie dobro, a ze zła staram się poprawiać, przezwyciężając je w sobie . „ Trudno nie zgodzić się ze słowami Jana Pawła II, szczególnie podczas radosnego oczekiwania na przyjście Pana Jezusa. Teraz kiedy pochylamy się w konfesjonale, kiedy szukamy własnego „ja „ na pogmatwanych ścieżkach życia, kiedy chcemy odnaleźć w sobie dziecko – dziecko Boga.
Jednak czasami sami nie potrafimy zmienić swojego życia, odnaleźć jego sensu, zmienić złych nawyków. Wtedy pomocne stają się rekolekcje adwentowe, z których mogli skorzystać również nasi stypendyści podczas dwóch spotkań z księdzem Jerzym Peterą. Podczas godzinnych rozważań duszpasterz pomógł nam uświadomić i przypomnieć, że to grzech jest przyczyną naszych smutków. Dał wskazówki, przywoływał przykłady z własnego życia, a my słuchaliśmy go z zapartym tchem, pełni wiary i nadziei na nawrócenie naszych młodych, zagubionych czasem serc. Następnie każdy z nas miał okazję się wyspowiadać, a potem uczestniczyć we mszy świętej.
Tak umocnieni na duchu powróciliśmy do naszych obowiązków studenckich, pamiętając jednak, by jak nauczał Jan Paweł II –„być człowiekiem sumienia , to znaczy przede wszystkim w każdej sytuacji swojego sumienia słuchać i jego głosu w sobie nie zagłuszać .”
Karina Rejs