Abp Wojciech ZiembaMETROPOLITA WARMIŃSKI
Frombork. Katedra. Stypendyści Nowego Tysiąclecia
(Wprowadzenie – powitanie; 10 lipca 2013 r., g. 12.oo)
Jesteśmy w katedrze Wniebowzięcia NMP we Fromborku. Można także powiedzieć, że jesteśmy w sercu Kościoła Warmińskiego.
Frombork, czyli Frauenburg w brzmieniu niemieckim, podobnie w brzmieniu łacińskim: Castrum Dominae Nostrae, czyli Gród Naszej Pani, od drugiej połowy XIII wieku jest stolicą Diecezji, a obecnie Archidiecezji Warmińskiej.
Teren Prus Wschodnich, a więc także Diecezji Warmińskiej był zawsze bardzo zróżnicowany po względem ludnościowym. Oprócz rodzimych Prusów znajdowali tutaj swoją nową ojczyznę koloniści przybywający z Niemiec, z Anglii, z Holandii, Danii, z Polski…
Pod względem politycznym Prusy były niezależnym państwem mocną związanym z licznymi wówczas państwami niemieckimi.
Od roku 1466 do I rozbioru Polski (1772) Warmia należała do królestwa polskiego. Kolejne nieco ponad półtora wieku, to przynależność Warmii do Rzeszy Niemieckiej. Po 1945 roku Warmia znów powróciła do Polski.
Wędrując po Warmii, po muzeach i bibliotekach, wszędzie znajdziemy ślady tej różnorodności, chociażby w napisach w języku niemieckim, łacińskim czy polskim.
Zmieniał się więc język, zmieniały się granice, przynależność państwowa, zmieniały się ustroje…
Nieprzerwanie trwają tylko instytucje związane z Kościołem:
– Diecezja. a dzisiaj Archidiecezja Warmińska (od 1243; 770 lat);
– Kapituła Warmińska, ponad 750 lat;
– Warmińskie Seminarium Duchowne HOSIANUM, które z dwa lata będzie obchodzić 450-lecie swojego istnienia;
– Zgromadzenie sióstr świętej Katarzyny założone niemal cztery i pół wieku temu; w tym roku obchodziliśmy 400-lecie śmierci bł. Reginy Protmann, założycielki zgromadzenia sióstr Katarzynek.
Przypomina się obietnica Pana Jezusa skierowana do św. Piotra: (…) Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. (Mt 16, 18).
Co Pan Bóg buduje, będzie trwać na wieki.
Także nasze budowanie, jeżeli jest zbudowane na skalę, którą jest Chrystus, nie musimy się lękać o przyszłość…
Tak więc, w tej świątyni, która jest wymownym świadkiem historii, którą ostatecznie Pan Bóg kieruje, gościmy was, młodych stypendystów Nowego Tysiąclecia…
Gościmy Was w tej świątyni, przy której mieszkał i pracował nieprzerwanie przez 33 lata (1510 – 1543), genialny astronom Mikołaj Kopernik, który w tej świątyni jest pochowany.
Spotyka się niejako tutaj wspaniała przeszłość i nadzieja na waszą, wspaniałą przyszłość.
Witam Was bardzo serdecznie wraz z osobami towarzyszącymi, z ks. prał. Janem Drobem na czele.
Na ręce p. Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego składam podziękowanie Panu Marszałkowi oraz wszystkim, którzy otwarli serce na przyjęcie w tym roku wyjątkowych gości. Jestem pewien, że w ten sposób zyskujemy 1200 nowych przyjaciół.
Bardzo cieszę się, że temu eucharystycznemu spotkaniu przewodniczy abp Tadeusz Gocłowski z pobliskiego Gdańska. Obecność Waszej Ekscelencji na wspólnej modlitwie z tegorocznymi stypendystami Nowego Tysiąclecia ma charakter niejako symbolu. Ksiądz Arcybiskup był architektem i przewodniczącym tej wspaniałej Fundacji, która jako żywy pomnik bł. Jana Pawła II tak pięknie służy pomocą młodzieży.
Niech to dzieło będzie źródłem wielkiej i zasłużonej radości dla Waszej Ekscelencji.
Bardzo proszę Waszą Ekscelencję o przewodniczenie Mszy św. i ubogacenie nas słowem Bożym.
Abp Wojciech Ziemba
METROPOLITA WARMIŃSKI
Olsztyn, Archikatedra św. Jakuba
(Stypendyści Nowego Tysiąclecia; 17 VII 2013;g. 10.oo; homilia)
(Wj 3, 1-6. 9-12; Mt 11, 25-27)
Idź (…), Ja będę z Tobą (por.: Wj 3, 10. 12)
1. Gdyż słowo to jest bardzo blisko ciebie (…) (Pwt 30, 14a).
W ostatnią niedzielę (XV Niedziela Zwykła, Rok C) słuchaliśmy podczas Mszy św. fragment Księgi Powtórzonego Prawa (Pwt 30, 10-14). Była tam mowa o przestrzeganiu poleceń i postanowień zapisanych w księdze tego Prawa (Pwt 30, 10).
Jednocześnie Pan Bóg dodaje: Polecenie to bowiem, które ja ci dzisiaj daję, nie przekracza twych możliwości i nie jest poza twoim zasięgiem (Pwt 30, 11). (…) Gdyż słowo to jest bardzo blisko ciebie: w twych ustach i w twoim sercu, byś je mógł wypełnić (Pwt 30, 14).
To znaczy, że Pan Bóg niczego więcej nie wymaga, jak tylko tego, abyśmy żyli po ludzku.
I to wystarczy. Nie trzeba szukać nadzwyczajnych rozwiązań, nadzwyczajnych sztuk i ćwiczeń.
Trzeba odkryć prawdę o sobie samym, o naszej ludzkiej naturze i żyć zgodnie z tą prawdą.
Pan Bóg w swoim miłosierdziu wychodzi nam naprzeciw. Zesłał swojego Syna, który będąc Synem Bożym stał się człowiekiem.
W Jezusie Chrystusie odkrywamy prawdę o człowieku. W Nim każdy z nas rozpoznaje siebie…
Dlatego w dzisiejszej Ewangelii usłyszeliśmy słowa dziękczynienia Pana Jezusa: (…) Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom (Mt 11, 25).
2. Pan jest łaskawy, pełen miłosierdzia (por.: Ps 103, 8a)
Przeżyliście kolejny obóz formacyjny stypendystów Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia. Dla niektórych było to pierwsze tego rodzaju doświadczenie, dla większości któreś z kolei wakacyjne spotkanie.
Cieszymy się, że tym razem wybraliście nasz region. Archidiecezja Warmińska czy Województwo Warmińsko-Mazurskie to teren krajobrazowo wyjątkowo piękny, obfity jednocześnie w pomniki bogatej historii. Miasta, zamki, piękne, monumentalne świątynie i liczne, bogato wyposażone zabytkowe kościoły wiejskie oraz niezliczone, charakterystyczne dla Warmii kapliczki, ubogacają piękno przyrody dziełami ludzkiej pracy i świadectwami głębokiej wiary.
Dziedzictwo wielkich postaci kultury i nauki, jak: Mikołaja Kopernika, kardynała Stanisława Hozjusza, bpa Marcina Kromera czy bpa Ignacego Krasickiego kontynuuje Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie, którego domy akademickie były waszym miejscem zamieszkania.
W tych dniach spotykaliście różnych ludzi. Także wielu mieszkańców naszego regionu przyglądało się wam z ciekawością.
Wśród tutejszych mieszkańców znajdzie się niewielu, którzy korzeniami sięgaliby dalekiej przeszłości tej ziemi. Ogromna większość, to potomkowie przesiedleńców z Kresów dawnej Rzeczypospolitej lub z tzw. Polski Centralnej. Wśród nich są ci, dla których głośna ostatnio sprawa tzw. rzezi wołyńskiej to tragiczne wspomnienie losu ich własnych rodzin.
Także my przyglądaliśmy się wam, młodym uczniom gimnazjów i liceów pochodzących z całej Polski. Tysiąc dwustu młodych ludzi to poważna reprezentacja polskiej młodzieży. Wasza postawa napełnia nas optymizmem. Wielu młodych ludzi spoza Fundacji na pewno jest podobnych wam. Trzeba po prostu podać rękę młodemu człowiekowi: swojemu koledze, swojej koleżance i pomóc im odkryć wartość swojego człowieczeństwa.
3. Idź (…), Ja będę z Tobą (por.: Wj 3, 10. 12)
Odkrycie prawdy o sobie oraz o otaczającym świecie jest jednocześnie zobowiązaniem.
Doświadczył tego Mojżesz, o którym słuchaliśmy w I Czytaniu z Księgi Wyjścia. Mojżesz wychowany na dworze egipskiego faraona poznał swoje pochodzenie. Nie był Egipcjaninem lecz Izraelitą. Poznając swoje prawdziwe pochodzenie czuł się zobowiązany do solidarności ze swoim narodem. Nie było to łatwe, dlatego musiał uciekać na Pustynię Synajską. Tam, przebywając w samotności odkrył, że w rzeczywistości nie jest sam. Tajemniczy głos z gorejącego krzewu uświadomił mu, że podobnie jak jego ojcowie, tak i on żyje w mocy Boga Jedynego.
Mojżesz odkrywa, że spotkanie z Bogiem, życie w Jego obecności, nie oznacza wyłączenia się ze spraw tego świata. Wprost przeciwnie, Pan Bóg daje mu zadanie: Idź przeto teraz, oto posyłam cię do faraona, i wyprowadź mój lud, Izraelitów, z Egiptu (Wj 3, 10).
Trzeba odkryć swoje posłanie. Obóz integracyjny jest bardzo ważny i potrzebny, aby przeżywać radość życia w tej wielkiej wspólnocie. Lecz nie wolno się zamykać tylko we własnej wspólnocie.
Do każdego, kto odkrył prawdę o sobie, kto cieszy się poznaniem Boga, ten sam Bóg kieruje wezwanie: Idź przeto teraz (…), i wyprowadź lud mój, Izraela, z Egiptu (Wj 3, 10).
Idź do swojego środowiska, w którym żyjesz, do wszystkich skrępowanych brakiem wyobraźni, niezdolnych do wyjścia poza doraźne radości i sukcesy, do ludzi zniewolonych swoją słabością, i wyprowadź mój lud z Egiptu czyli z domu niewoli.
Może pełen obawy zapytasz, jak Mojżesz: Kimże jestem, bym miał (…) wyprowadzić synów Izraela z Egiptu? (Wj 3, 11) ?
Nie trzeba się lękać, nie jesteś sam. Pan Bóg zapewnia: Ja będę z tobą (Wj 3, 12a). A m e n