Mróz. Śnieg. Środek zimy. Z Placu Zamkowego w Warszawie dobiegają dźwięki kolęd, pastorałek oraz ulicznych jasełek. W tym roku po raz ósmy odbył się Orszak Trzech Króli, w którym udział wzięły setki warszawiaków, aktywnie włączając się w śpiew. Na Krakowskim Przedmieściu zakrólowały dziś korony! Czerwone, zielone, niebieskie… Do wyboru, do koloru! Do tego wszystkiego wielbłądy, konie, osiołki. I oczywiście Trzej Królowie!
Ten dzień przekonuje, że stypendystom Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” nie są straszne żadne warunki. Opatuleni szalikami wyruszyli na ulice z puszkami, koronami i naklejkami w Warszawie, Krakowie, Bydgoszczy, Wrocławiu, Toruniu, Opolu. Trzęsące się ręce i nosy czerwone z zimna, a oni mimo wszystko z uśmiechem podchodzili do ludzi, wręczali koronę, śpiewnik i naklejali naklejkę.
Krakowscy stypendyści to nie lada bohaterowie! W tegoroczny Orszak Trzech Króli włączyli się bardzo aktywnie. Oprócz kwestowania z puszkami i rozdawania koron, brali udział w jasełkach oraz koncercie, prezentując swoje talenty. Stanowili również wsparcie techniczne dla organizatorów i starali się zapewnić bezpieczeństwo przybyłym gościom, szczególnie tym najmłodszym.
W Warszawie stypendyści okazali się być dużym wsparciem dla organizatorów Orszaku. Nie tylko włączyli się w organizację ulicznych jasełek, ale również trzymali pieczę nad sztabem dla wolontariuszy, w którym ci najbardziej zziębnięci mogli znaleźć swoje schronienie i napić się gorącej herbaty. Przede wszystkim – dzielnie kwestowali, zarażając swoimi uśmiechami wszystkich dookoła, a przy tym śpiewając kolędy.
Również stypendyści z Wrocławia aktywnie włączyli się w organizację Orszaku. Stanowili pomoc techniczną, nieśli flagi, rozstawiali i dekorowali scenę główną, zapewniali bezpieczeństwo milusińskim gościom, a szczególnie dbali o to, aby na każdej głowie pojawiła się korona.
Centralne obchody Orszaku Trzech Króli w Warszawie zakończyły się koncertem kolęd zespołu Arka Noego. Plac Piłsudskiego był wyjątkowo kolorowy. Mieszkańcom Warszawy nawet mróz nie odebrał głosu i razem z zespołem radośnie kolędowali na chwałę Dzieciątka Jezus.
Fot. Łukasz Kalawski