Razem w Rzymie: stypendyści Fundacji na Jubileuszu Młodych

Na przełomie lipca i sierpnia młodzi z całego świata zgromadzili się w Wiecznym Mieście, aby wspólnie przeżywać Jubileusz Młodych – wydarzenie, które odbywa się tylko raz na 25 lat. Wśród nich byli również stypendyści Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” – zarówno uczniowie, jak i studenci – którzy dzięki dofinansowaniu mogli spełnić marzenie o uczestnictwie w tym wyjątkowym spotkaniu.

„Kiedy tylko usłyszałam o wyjeździe, zapragnęłam pojechać. Wydawało mi się to nierealne, ale stało się moim małym marzeniem. Dziś mogę powiedzieć, że podczas Jubileuszu spotkałam Boga – w drugim człowieku, w trudzie drogi, w porannym espresso i w modlitwie na Tor Vergata” – wspomina Wiktoria Antczak.

Podróż do Rzymu dla wielu była także pielgrzymką – przez Asyż, Padwę czy Monte Cassino. – „Stojąc przy grobie bł. Carlo Acutisa, naszego rówieśnika, poczułam, że świętość jest możliwa tu i teraz” – opowiada Anna Fafińska.

Szczególnym momentem Jubileuszu stała się modlitwa przy grobie św. Jana Pawła II – patrona Fundacji. – „Modliłam się w intencji wszystkich osób tworzących Fundację. Czułam ogromną wdzięczność i duchową bliskość z Papieżem, który tak wiele uczynił dla młodych” – podkreśla Aleksandra Niczyporuk. Ważnym miejscem spotkania Polaków była także Casa Polonia – „Dom Polski” przygotowany w Rzymie, gdzie odbywały się Msze, koncerty i spotkania dla tysięcy młodych z Polski. – „Ogromna radość, wspólna modlitwa i śpiewy sprawiły, że naprawdę czuło się ducha wspólnoty. Jedność Polaków było widać również na ulicach Rzymu – wszędzie tam, gdzie pojawiała się biało-czerwona flaga” – dodaje Aleksandra.

Kulminacyjnym momentem Jubileuszu było czuwanie i Eucharystia na Tor Vergata z udziałem papieża Leona XIV. – „Nieście światu światło nadziei, której źródłem jest Chrystus. Nie bójcie się marzyć o wielkich rzeczach” – mówił Ojciec Święty, zachęcając młodych do odwagi w wierze.

Wieczorne czuwanie pod gwiazdami pozostawiło niezatarte wspomnienia. – „Patrząc na rozgwieżdżone niebo i słysząc modlitwę w tylu językach, czułam, że Kościół jest żywy i naprawdę młody” – opowiada Karolina Roszkowska.

Choć pielgrzymowanie wiązało się z trudem – upałem, noclegami w halach czy długimi drogami – stypendyści zgodnie podkreślają, że warto było podjąć ten wysiłek. – „Wracam z sercem pełnym wdzięczności i nadziei” – przyznaje Michał Racis.

„Nigdy bym nie pomyślała, że mogę być w takim miejscu i razem z milionem młodych modlić się z papieżem. To możliwe dzięki Fundacji, za co będę wdzięczna do końca życia” – podsumowuje Wiktoria Antczak.

Jubileusz Młodych stał się dla stypendystów początkiem nowej drogi – pełnej wspólnoty, odwagi i wiary. – „To początek nowej drogi – odważniejszej i pełnej nadziei” – dodaje Anna Fafińska.

Galeria zdjęć stypendystów z Jubileuszu Młodych w Rzymie