Stypendyści zadomowili się już w Olsztynie i ruszyli zwiedzać miasto. W takich wyprawach grupom pomagali przewodnicy miejscy, którzy cierpliwie wyjaśniali zawiłości historyczne i odkrywali przed nami sekrety Olsztyna. Przyjrzyjmy się jednej z takich wycieczek.
Tematem opowieści była historia założenia miasta przez Jana z Łajs i odkrywanie śladów murów miejskich. Przewodnik starał się zainteresować grupę stypendystów swoją historią i przytaczał wiele ciekawostek. Nie każdy wie, że Olsztyn trzy razy budował ratusz. Pierwszy, drewniany, rada miejska wznosi w 1404 roku. Dwa następne przetrwały do dzisiaj i możemy je oglądać w centrum miasta. Olsztyn, początkowo liczący ok. 200 mieszkańców rozbudowywał się korzystając z gruntów kościelnych. Dowiedzieliśmy się, że Warmia to kraina biskupia, ikona katolicyzmu w Polsce. Dlatego też katedra olsztyńska, zaplanowana jako jeden z elementów miasta, wymagała znacznego nakładu sił i funduszy, ukończona została pod koniec XVIII wieku, gdy umierał Jan z Łajs. Katedra to budowla ceglana, jednorazowo mogąca pomieścić ok. 1,5 tys. ludzi, służąca także do celów obronnych. Uwaga, latem dźwięk dzwonów katedry słychać na odległość ponad 5 km. Zwiedzających zaintrygowało pytanie zadane przez przewodnika: „Ile lat ma najstarszy dom w Olsztynie?” Okazało się, że najstarszy budynek liczy sobie 660 lat i jest to dawna baszta, położona bardzo blisko rzeki Łyny. Ciekawość stypendystów wzbudził fakt, że mur miejski nie jest jednolity. Są fragmenty dwuczęściowe, na dole kamień polny, na górze cegła. W innym miejscu, co naocznie sprawdziliśmy, cegła skrywała kamienny środek. Mury miejskie mają ok. 600 lat. Co sprawiło, że zachowały się w dobrym stanie do dzisiaj? Do zaprawy murarskiej ówcześni budowniczy dodawali nietypowe składniki. Były to jajka, olej, smalec i inne tłuszcze, ale też zdarzał się kij od szczotki, lub złamana łopata, a nawet zwierzęce czy ludzkie zwłoki! Olsztyn to miasto położone na wzgórzu, otoczone rzeką i murami, które posiadało aż 11 baszt. Gdy w 1520 roku trwały wojny krzyżackie, Mikołaj Kopernik widząc zagrożenie, wysyłał do króla rozpaczliwą prośbę o zbrojnych, potrzebnych do obrony murów. Niestety list został przechwycony przez Krzyżaków, którzy postanawiają zdobyć miasto. Przewidujący król wysyła rycerzy na pomoc, ale przeciwnicy mimo wszystko atakują. Olsztynianie bronili się dzielnie, legendy podają, że obroną kierował osobiście Mikołaj Kopernik. Krzyżacy zostali odparci i wycofali się spod miasta. Warto dodać, że pierwotnie miasto było podzielone na Olsztyn miasto, należące do rady miejskiej i Jana z Łajs i Olsztyn zamek, który był we władaniu kapituły warmińskiej.
Ostatnim punktem, do którego dotarła nasza wycieczka była XIV-wieczna brama, pełniąca funkcję obronną. Było to dzieło życia Jana z Łajs, którym domknął budowę miasta, trwającą ok. 35 lat. Wydawałoby się, że po tak wyczerpującym zwiedzaniu wiemy już wszystko o założycielu miasta, ale historia odkrywa przed nami kolejne tajemnice. Podczas budowy linii tramwajowej został odkryty średniowieczy barbakan. Drodzy stypendyści, czy kiedykolwiek zdołamy odkryć wszystkie zagadki Olsztyna? Warto próbować 🙂
Anna Daniewicz