W dniach 10-12 czerwca odbyły się długo oczekiwane dni skupienia stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” w naszej diecezji. W tym roku mieliśmy przyjemność gościć w Bardzie u Sióstr Marianek. Rekolekcje poprowadził ks. Arkadiusz Raczyński, duszpasterz młodzieży i wikariusz z parafii w Międzylesiu. Pomagali mu Sandra i Remek – od niedawna narzeczeni. W ćwiczeniach rekolekcyjnych wzięło udział ponad 30 stypendystów z diecezji świdnickiej.
Dni skupienia rozpoczęły się w piątek po południu – tematem dnia była „Poczekalnia”. Ks. Damian Mroczkowski wprowadził nas w temat i przekazał pałeczkę ks. Arkadiuszowi. Mogliśmy również usłyszeć poruszające świadectwo Sandry i Remka – ich listy do rodziców, które miały być wstępem do kolejnych konferencji. Dzień zakończyliśmy wieczorną Eucharystią z kazaniem, którego mottem przewodnim były słowa św. Augustyna: „Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą”.
Sobotę powitaliśmy wyspani i gotowi na kolejne wyzwania, a czekało ich na nas wiele. Po porannej modlitwie w kaplicy i pysznym śniadaniu wysłuchaliśmy drugiej konferencji – „Uzdrowienie relacji z ojcem”. Dowiedzieliśmy się między innymi, że to, jakie rodziny stworzymy w przyszłości, w dużej mierze zależy od wzorców, które przekazali nam rodzice. Następnie naszym zadaniem było napisać list do ojca. Nie było to proste. Warto jednak było spojrzeć na nowo na relacje ze swoim tatą.
Przed południem wyjechaliśmy do Piszkowic. Znajduje się tam Zakład Leczniczo-Opiekuńczy dla Dzieci prowadzony przez Zgromadzenie Sióstr Maryi Niepokalanej. Było to bardzo mocne przeżycie – zobaczyliśmy dzieci chore, niepełnosprawne, także intelektualnie, ale jednocześnie potrafiące cieszyć się swoim życiem. Niesamowita była ich radość z tego, że mogliśmy je odwiedzić i spędzić z nimi trochę czasu. Zarażały nas uśmiechem podczas zabawy. Ciężko nam było stamtąd wyjeżdżać.
Po obiedzie i czasie wolnym zebraliśmy się w kaplicy na koronkę do Bożego Miłosierdzia i kolejną, trzecią już konferencję – „Uzdrowienie relacji z matką”. Również po niej indywidualnie pisaliśmy listy, tym razem do swoich mam. W tym dniu odwiedził nas ks. Marek Korgul, diecezjalny koordynator Fundacji. Usłyszeliśmy dalszą część świadectwa Sandry i Remka. Po kolacji mieliśmy okazję do spowiedzi świętej, a po najważniejszym punkcie dnia, czyli Mszy świętej, nadszedł czas na „Wieczór możliwości”. Była to rozmowa z gośćmi: młodym księdzem, małżeństwem, narzeczonymi, siostrą zakonną oraz sportowcem.
Niedziela minęła bardzo szybko. Po śniadaniu chętni mogli podzielić się treścią swoich listów. Przeczytanie ich wymagało sporej odwagi. Następnie uczestniczyliśmy w Eucharystii i adoracji Najświętszego Sakramentu. Potem obiad – i do domu, w zwyczajne, codzienne życie, ale tym razem z dobrymi postanowieniami i motywacją do pracy nad sobą.
Dni skupienia stypendystów organizowane są każdego roku. Ponadto młodzież fundacyjna uczestniczy w obozie wakacyjnym, a w tym roku zachęceni jesteśmy do udziału w Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie.
Tak jak rok temu, kilka osób krótko opisało swoje przeżycia po uczestnictwie w dniach skupienia:
„Podobało mi się, ponieważ doświadczyłem fascynującego przeżycia i poznałem życzliwych, darzących się sympatią ludzi, którzy stali się moimi przyjaciółmi.” – Mariusz
„To był bardzo dobry czas. Wracam lepsza niż byłam wcześniej, z nowymi doświadczeniami i pogłębioną wiarą.”- Ania
„Takie dni są bardzo potrzebne i dobrze się dzieje, jeśli w ciągu roku można poświęcić trochę czasu na zastanowienie się nad swoim życiem. Jest ono bowiem jak wielki mechanizm zegarowy i zdarza się, że działają na nas zębatki, o których istnieniu nie zdajemy sobie sprawy. W takich chwilach łaski, jak te dni skupienia, dzięki światłu Ducha Świętego mamy okazję spojrzeć na życie z innej perspektywy, która pozwala zobaczyć więcej.” – Dominik
„Podobały mi się rozmowy, świadectwa wiary i całe zjednoczenia stypendystów.” – Roksana
„Te rekolekcje były dla mnie wyjątkowe . Ten czas był dla mnie czasem modlitwy i przemyśleń. Nawiązałam wiele przyjaźni. Bardzo mi się podobało, był to czas przemyśleń. Poprzez te rekolekcje mogłam pomyśleć nad swoim życiem i zastanowić się nad swoim postępowaniem… Było cudownie!” – Justyna
„Dni Skupienia w Bardzie zmieniły mój pogląd na Boga i świat. W gronie przyjaciół odkryłam, ze wybaczyć nie znaczy zapomnieć. Jeśli chce zmienić kogoś muszę zacząć od siebie. Moja wiara jest krucha i chwiejna. Raz jest stała jak góra, innym razem przypomina trzcinę – słabą, łamliwą. Chce podziękować bardzo księdzu Arkowi za pomoc w rozpoczęciu procesu „wybaczania” mojemu tacie”. – Asia
„Tegoroczne dni skupienia były dla mnie czasem spotkania się z Bogiem. Podobał mi się temat o Mamie i Tacie, którego ks. Arkadiusz ściśle się trzymał. Było pięknie!” – Adrian
Foto: Hubert Szczypek