Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy czas dla każdego człowieka, bez względu na to czy wierzy czy jest ateistą. W te grudniowe dni ludzie stają się dla siebie bardziej życzliwi, skorzy do dzielenia i pomagania. Pamiątka narodzin Zbawcy, małego dzieciątka w ubogiej stajence otwiera serca, uczy pokory na wzór tej, której nauczył Jezus przychodząc na świat w głębokim poniżeniu i ubóstwie. „Boże Narodzenie jest świętem człowieka” – mówił w swoim orędziu św. Jan Paweł II. Nie zapominają o tym stypendyści Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” , którzy jak co roku we wspólnotach uczcili pamiątkę cudownych narodzin Chrystusa.
12 grudnia do wigilijnej wieczerzy zasiedli toruńscy stypendyści. Uroczystość zgromadziła ,jak co roku studentów, ich rodziny, sympatyków Fundacji, a także przedstawicieli „Caritas”, z którym stypendyści z Torunia aktywnie współpracują. Pierogi, karp, słodkości , a wśród tego „gwaru” świątecznych potraw łzy wzruszenia szefowej wspólnoty. Gabrysia podsumowała dotychczasowe działania kolegów i koleżanek, podziękowała za ich wkład i zaangażowanie w działania wolontariackie, by potem razem odśpiewać z nimi najpiękniejsze polskie kolędy. Nie zabrakło oczywiście dzielenia się opłatkiem i płynących prosto z serca życzeń.
Nie mniej uroczyście było w mieście Tuwima – Łodzi. Stypendyści podzielili się „białym pokarmem” z nowym duszpasterzem wspólnoty – ks. Bartkiem. „Gdy się Chrystus rodzi” dało się słyszeć w całej Łodzi, gdy rozśpiewana grupa stypendystów zaintonowała tę piękną polską kolędę. Dwójka z nich zrobiła to brawurowo z racji na ich studia instrumentalno-wokalne. Talentu kulinarnego również nie można było im odmówić. Stół aż uginał się od tradycyjnych, postnych potraw.
Warszawscy stypendyści zgromadzili się w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie, by zgodnie z tradycją złożyć sobie wzruszające świąteczne życzenia. Drżący głos i nieśmiałe łzy na policzkach były najlepszym dowodem na podniosłość tego spotkania. Piękno tej wspólnotowej wigilii okrasiły kolędy, smaczne ryby, makowce oraz wszechobecna atmosfera przyjaźni.
Kolędy rozbrzmiały również w wielu innych miastach Polski- wszędzie tam gdzie studiują stypendyści Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. Jezus rodził się przy każdym z tych spotkań, uśmiechał się przy czułych gestach , błogosławił nawet najmniejszy przełamany opłatek , przytulał do serca każde wzruszone serce. Piękno i cud narodzenia upamiętnione przez „dzieci” Jana Pawła II to żywy pomnik wiary i miłości do Boga tych młodych ludzi.