Czy to przepyszne papieskie krówki?

Sobotni poranek 12. października. Olsztyn powoli budzi się do życia, na ulicach miasta nieliczni przechodnie śpiesza się do pracy – dzień rozpoczyna się jak zwykle. Lecz nie dla wszystkich. uwagę przyciąga tylko grupa młodych ludzi, ‘oznakowanych’ żółtymi barwami. Za chwilę wyruszają na starówkę. Po co? To Olsztyńska Wspólnota Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” rozpoczęła obchody XII już Dnia Papieskiego. Hasło: Jan Paweł II – Człowiek Modlitwy. Po rozłożeniu namiotu i przygotowaniu stanowiska, ok. 30 osób wyszło na ulice Olsztyna. Z puszkami w rękach i – obowiązkowo – żółtą chustą na plecach. ‘Kwestowanie nie wiąże się tylko ze zbieraniem pieniędzy. To także okazja do poznania nowych ludzi, czy sprawienia, że ktoś się do nas uśmiechnie.’ – mówi jeden z naszych stypendystów. 

Zarówno sobota, jak i niedziela minęły w radosnej atmosferze. Stanowisko przyciągnęło wielu zainteresowanych. Czy to przepyszne papieskie krówki? Czy ten radosny żółty kolor? Czy po prostu nauka naszego błogosławionego Papieża sprawiła, że było tylu chętnych do pomocy? Odpowiedź niestety nie jest oczywista, bo olsztyńscy studenci przygotowali naprawdę wiele atrakcji. Malowanie twarzy cieszyło się chyba największą popularnością, jednak ‘kącik zdrowia’ czy ‘kącik łasucha’ ze słodkimi wyrobami, także były świetną okazją do odwiedzenia naszego stanowiska.

Zbiórka funduszy w Olsztynie nie zakończyła się na starówce. W niedzielne popołudnie odbył się też koncert charytatywny ‘Artyści – Janowi Pawłowi II’, w którym nasi stypendyści także brali udział. Poza tym brali udział w mszach świętych, prowadzonych w uniwersyteckim Kościele w Kortowie.

Ciąg dalszy zbiórki już w sobotę – 19. października, więc pozostańcie czujni! Nigdy nie wiadomo kiedy na swej drodze spotkacie uśmiechniętego stypendystę, dumnie noszącego logo Fundacji na swej piersi. 

Lidia, fot. Gość Niedzielny