6 stycznia wspólnota rzeszowska wzięła udział w Orszaku Trzech Króli. W tym dniu mieliśmy także kolejne spotkanie formacyjne.
Wszystko zaczęło się Mszą Świętą o godzinie 9 w parafii pw. Chrystusa Króla w Rzeszowie. Jak zwykle stypendyści zadbali o oprawę liturgiczną Eucharystii. Następnie spotkaliśmy się w świetlicy przy parafialnej. Spotkanie formacyjne rozpoczęliśmy wspólną modlitwą. Nasz duszpasterz ks. dr Janusz Podlaszczak wprowadził nas w temat naszych świętych patronów i zapoznał nas z fragmentem książki bp Grzegorza Rysia pt. ,,Wiara z lewej, prawej i Bożej strony”. Wspólnie interpretowaliśmy jej treść. W naszych rozważaniach nie mogło też zabraknąć odwołania do postaci Trzech Mędrców ze Wschodu.
Kolejna część spotkania miała charakter organizacyjny. Zajęliśmy się przygotowaniem do Orszaku Trzech Króli. Rozdzieliliśmy naklejki i gazetki, które jako wolontariusze rozdawaliśmy później ludziom obecnym na orszaku. Każdy z nas otrzymał także identyfikator wolontariusza. Wspólnie udaliśmy się na rzeszowskie Podpromie, skąd wyruszał Orszak Trzech Króli.
W tym roku mieszkańcy Rzeszowa mieli okazję już po raz trzeci wziąć udział w ulicznych jasełkach. Hasło orszaku brzmiało ,,Pokój, radość, rodzina”. Orszak przeszedł 1,5-kilometrową trasą od hali sportowej Podpromie aż do rzeszowskiego Rynku. Cały czas rozdawaliśmy ludziom idącym w kierunku pierwszego Mansjonu gazetki i naklejki. Wolontariusze z rzeszowskich szkół zadali o to, aby każdy obecny otrzymał śpiewnik i koronę. Orszak rozpoczął się o godzinie 11.30, kiedy to został przedstawiony pierwszy Mansjon. W południe wszyscy zgromadzeni pod przewodnictwem rzeszowskiego biskupa Jana Wątroby odmówili modlitwę Anioł Pański, po której orszak wyruszył dalej. Za królami, którzy symbolizowali Europę, Azję i Afrykę szły setki dzieci z rzeszowskich szkół i gimnazjów ubranych w czerwone, zielone i niebieskie stroje. Nie zabrakło kolorowych strojów i żywych zwierząt – był wielbłąd, osiołek i konie. Na rzeszowskim Rynku zbudowano szopkę, przy której Trzej Królowie oddali pokłon Dzieciątku Jezus i złożyli dary. Późnej wszyscy uczestnicy śpiewali wspólnie kolędy.
Po zakończonym orszaku Trzech Króli udaliśmy się do swoich domów.
Katarzyna Bednarz
Fot. Małgorzata Smolińska
wspólnota rzeszowska