XVII Dzień Papieski za nami

Od XVII Dnia Papieskiego minął już ponad tydzień. Warto przyjrzeć się i podsumować wydarzenia centralne, które odbywały się 8 października w Warszawie.

Obchody rozpoczęły się o godz. 9.00 Mszą świętą radiową w Bazylice Świętego Krzyża. Przewodniczył jej bp Marek Mendyk – biskup pomocniczy diecezji legnickiej. O oprawę muzyczną zadbał zespół „Tylko Ty”, tworzony przez stypendystów i absolwentów programu stypendialnego, a w liturgię czytań włączyli się stypendyści z warszawskiej wspólnoty akademickiej Fundacji.

Stypendyści, Zarząd i Rada Fundacji zgromadzili się w południe w Świątyni Opatrzności Bożej na Mszy świętej w intencji darczyńców Fundacji. Celebrował ją kardynał Kazimierz Nycz. W kazaniu Przewodniczący Rady Fundacji podkreślił, że stypendyści są nadzieją Kościoła i świata. Metropolita warszawski wspomniał także, że niezwykle ważne jest, aby stypendyści byli dla młodych ludzi świadkami upamiętniającymi swoją postawą i działaniem pontyfikat św. Jana Pawła II.

Już od godziny 15.00 zaproszeni goście i mieszkańcy Warszawy gromadzili się w Świątyni Opatrzności Bożej aby obejrzeć niezwykle piękne wydarzenie muzyczne, jakim był Koncert Galowy Dnia Papieskiego. Świątynia zapełniła się po brzegi, a zaśpiewali: Halina Frąckowiak, Natalia Kukulska, Kasia Dereń, Krzysztof Cugowski, Andrzej Lampert i Krzysztof Iwaneczko. Gospodarzem muzycznym wydarzenia był „Gospel Rain” i towarzyszył im już wyżej zespół „Tylko Ty”. Koncert poprowadził Krzysztof Ziemiec.

Ostatnim punktem niedzielnych obchodów Dnia Papieskiego był Apel Miasta Warszawy. Odbył się w kościele akademickim św. Anny na Krakowskim Przedmieściu. Stypendyści i osoby przybyłe na to modlitewne wydarzenie mogli zgłębić nauczanie św. Jana Pawła II dotyczące nadziei, wspólnie się pomodlić.

Przez cały dzień na terenie Warszawy funkcjonowały Miasteczka Rodzinne. Stypendyści zorganizowali je przy kościele Sióstr Wizytek na Krakowskim Przedmieściu, przy parafii św. Andrzeja Boboli na ul. Rakowieckiej i przy Świątyni Opatrzności Bożej. Mimo niezbyt sprzyjających warunków pogodowych cieszyły się one dużą popularnością tych młodszych, ale także starszych osób.